Od kiedy pamiętam zawsze lubiłam kolor Turkusowy.
Ostatnio próbowałam sobie przypomnieć, kiedy zaczęła się ta "przyjaźń" - cofnęłam się aż do szkoły podstawowej, więc mogę powiedzieć, że lubię ten kolor od bardzo dawna...
Co w nim jest takiego urzekającego?
Wszystko!
We mnie budzi on zawsze bardzo pozytywne emocje, relaksuje, kojarzy się z południowym morzem, z niebem, z wolnością, radością i beztroską.
Właśnie dlatego Turkus gości, a właściwie mieszka na stałe w moim domu, pojawiając się to tu to tam, przybierając różne odcienie i kształty. Najbardziej lubię Turkus w połączeniu z Bielą; pięknie eksponuje się on również na tle Brązu i fantastycznie współgra z soczystą Zielenią (zwłaszcza tą w postaci roślin)- to moje ulubione zestawienia!
Nie bez powodu Turkus był kolorem Roku 2010 (wg Pantone), a jego odmiana w postaci Wythe blue - Rozbielony błękit z nutką szarości, jest kolorem Roku 2012 (wg Benjamin Moore).
Wszystkich, którzy też kochają ten kolor zapraszam na stronę fantastycznego bloga z cudownymi zdjęciami wnętrz w odcieniach Turkusu: House of Turquoise
A oto mój udomowiony TURKUS:
A oto cudowne zdjęcia z Turkusem w roli głównej wyszukane na stronie www.stylowi.pl
Pozdrawiam Was Turkusowo!!!
piękne inspiracje :) ale ja szczerze wole ten mocniejszy turkusik :) np. ten telefonik :) idealny!
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam na konkurs na moim blogu, do wygrania kolorowe świecące kule :)