Zbieram inspiracje...

Staram się każdego dnia zajrzeć na moje ulubione blogi. 

Nastraja mnie to optymistycznie i otwiera umysł na nowe możliwości. 

Z Waszych postów i zdjęć czerpię inspiracje i pomysły, które skrzętnie spisuję obiecując sobie, że na pewno doczekają się realizacji. 

W planach mam kolejne sutaszowe projekty kolczyków, zawieszki zapachowe wypełnione lawendą, która jeszcze wisi w całym domu ale już domaga zapakowania w torebeczki zanim całkiem się obsypie. 

Od połowy lata  na uwagę czekają bawełniane koszulki, które obiecałam ozdobić napisami i fajnymi motywami  za pomocą NITRO - mają to być takie nasze rodzinne koszulki! 
Itd... itd...

Ale póki co wzięłam się za włóczkę i szydełko!

Zbliżają się szóste urodziny mojej Zuzieńki i z tej okazji chcę jej zrobić 

podusię - milusię. Na razie jestem w trakcie roboty, ale pokazuję Wam dotychczasowe efekty:

U Piegowatej znalazłam mnóstwo szydełkowych inspiracji i obiecałam sobie, że spróbuję wykonać przynajmniej niektóre z tych cudowności! 

Zajrzyjcie tam koniecznie!

Pozdrawiam ciepło i życzę cudownego dnia!