wtorek, 13 sierpnia 2013

powrót...

Witam Was po wakacyjnym "niebycie"!

Fakt, iż mało mnie ostatnio u siebie wynika z tego, że brak mi jakoś czasu na przesiadywanie przy komputerze. 
Niemniej zawsze znajdę chwilkę, aby przeglądnąć nowinki na Waszych, a moich ulubionych blogach.
No ale dziś jestem, a skoro już jestem, to czas na wspomnienie słonecznych chwil nad polskim morzem. 
Morze nie oznacza, przynajmniej dla nas, leniwego leżenia na plaży i smażenia się na słoneczku, o nie! To zdecydowanie nie nasz krąg zainteresowań, zwłaszcza z trójką pociech:) 
Nasze pomorze oprócz morza posiada i inne walory i atrakcje, z których naprawdę warto skorzystać.
Nasz cel: 
- plaża bez tłumów - możliwe?! - MOŻLIWE!!! 
- wycieczki piesze
- pamiątki, te naturalne: muszle, piasek, kamienie i BADYLEK:)

Cele osiągnięte - my zadowoleni! 

A oto  fotorelacja z naszych krótkich, ale udanych wakacji na wyspie Wolin:)

Turkusowe Jeziorko



Zalew Szczeciński i Grodzisko w Lubinie






Festiwal Wikingów w Wolinie




Rezerwat Żubrów ...


 ... i nie tylko



 Plaża, dzika plaża....






A to już u nas ...


uroki polskiej wsi...







 Przyjemnego tygodnia:) 
  -Kasia



1 komentarz:

  1. Czesc Kasiu
    Przepiekne wspomnienia przywiezliscie z wakacji, mnie najbardziej podoba sie ta pusta plaza, jak ja o takiej marze.
    usciski

    OdpowiedzUsuń