Witajcie!
Dzisiaj kilka fotek ostatnich sutaszowych poczynań:)
Dwie pary kolczyków o
bardzo zbliżonej formie, ale zupełnie innej kolorystyce i z innymi
dodatkami, przeznaczone dla dwóch zupełnie różnych osóbek
Pierwsze
wykonane dla Ewy z Minty House, której blog jest jedną wielką dawką
pozytywnej energii, a sklepik przenosi do krainy marzeń i snów... Dzięki Ewo:)
Druga para kolczyków powstała na specjalne zamówienie
mojej Zuzieńki na okoliczność balu karnawałowego w przedszkolu. Kolory i
dodatki wybrała sama Zuzia i dlatego efekt zadowolił obie strony:)
Jeśli i Wam się spodobały i miałybyście chętkę na podobne, to piszcie śmiało!
Uściski!!!
-Kasia
Super! Mi bardziej odpowiada kolorystka tych pierwszych. Są cudne! I te turkusy w środku! (Bo to turkusy, prawda?) Przecudowne :) :) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :)
www.WnetrzaZewnetrza.pl
Tak Magdo, to turkusy. Taka kolorystyka, to również moja ulubiona. Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ciepło:)
UsuńO właśnie w nich ostatnio prezentowały się moje uszy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i to ja dziękuję :)
Cieszę się Ewciu, że zechciałaś "wykorzystać" kolczyki:) Ściskam ciepło i życzę przyjemnego noszenia!
OdpowiedzUsuń