Okres zimowy to dla mnie czas na nadrobienie zaległości czytelniczych.
Choć za oknem zima, ja przeniosłam się do słonecznej Italii, a to za sprawą Marleny de Blasi i serii jej fantastycznych książek:
To opowieść o życiu, o codziennych przyjemnościach płynących ze zwykłych czynności, o szukaniu małych radości, które wypełniają nasze życie. Niezwykłe, jak przepięknie można opisać niemal każdą chwilę...
Książka wypełniona jest zapachami, kolorami, emocjami i bardzo pozytywną energią, która wypełnia czytelnika i pozostaje jeszcze na długo po przeczytaniu książki.
Jest to zarazem powieść i przewodnik kulturalno-kulinarny po trzech odmiennych regionach Włoch.
Wiem, że jeszcze nie raz powrócę do tej prozy, aby przypominać sobie o tym, co jest najważniejsze, by odnaleźć spokój i radość codzienności...
Choć za oknem zima, ja przeniosłam się do słonecznej Italii, a to za sprawą Marleny de Blasi i serii jej fantastycznych książek:
To opowieść o życiu, o codziennych przyjemnościach płynących ze zwykłych czynności, o szukaniu małych radości, które wypełniają nasze życie. Niezwykłe, jak przepięknie można opisać niemal każdą chwilę...
Książka wypełniona jest zapachami, kolorami, emocjami i bardzo pozytywną energią, która wypełnia czytelnika i pozostaje jeszcze na długo po przeczytaniu książki.
Jest to zarazem powieść i przewodnik kulturalno-kulinarny po trzech odmiennych regionach Włoch.
Wiem, że jeszcze nie raz powrócę do tej prozy, aby przypominać sobie o tym, co jest najważniejsze, by odnaleźć spokój i radość codzienności...
A teraz kilka fantastycznych zdjęć znalezionych na blogu http://greenwellies.tumblr.com/ na dowód, że piękno jest wokół nas. Potrzeba tylko chwili i chęci, by je zauważyć.
Zobaczcie, że nawet zwykła suszarka do naczyń przedstawiona w odpowiednim świetle może wyglądać pięknie.
Oto fotografie, które wydobywają to "coś" co drzemie w każdym przedmiocie.
Na mojej twarzy wywołały uśmiech, a na Waszych?
A oto zdjęcie, które jest dla mnie inspiracją i motywacją na nadchodzącą wiosnę.
W planach - podusia dla Frania i na pewno wybiorę któryś z poniższych motywów:
Miłego tygodnia:)
- Kasia
Czesc Kasienko! A ja najwiecej czytam na urlopach, na krotkich wypadach do Polki, badz wakacjach. Ostatnia lekture jaka przeczytalam musze Ci polecic to Dziedzictwo - Katherine Webb, nie mozna oderwac sie od niej.
OdpowiedzUsuńZdjecia jakie nam pokazalas nadzwyczajne!
usciski
Dziękuję, na pewno się na nią skuszę:) Ja czytam, póki pogoda nie zachęca do wyjścia na zewnątrz, bo podejrzewam, że jak słonko przygrzeje i wylegniemy całą rodzinką na powietrze, to prace ogrodowe i nie tylko pochłoną mnie bez reszty; choć książka, leżaczek i słonko też mi się marzą... Uściski - Kasia
Usuń