Witajcie Kochane!
Dzisiaj krótko, ale chcę Wam pokazać moje ostatnie sutaszowe "dzieło".
Kolczyki trafiły do entuzjastki mocnego połączenia czerni z czerwienią, ale myślę
że w innym zestawieniu kolorystycznym też prezentowałyby się ciekawie...
Zapewniam, że na uszach wyglądają naprawdę pięknie!
Jeżeli któraś z Wam miałaby ochotę na sutaszową biżuterię dla siebie lub dla bliskiej osoby, to proszę o kontakt.
Ateno! Obiecuję, że kolejne kolczyki będą dla Ciebie - są już w trakcie tworzenia:)
Tymczasem życzę Wam miłego popołudnia i odrobiny słońca!
Kasia
O jak mi milo, ja oczywiscie bede czekala ile trzeba, bez pospiechu :)
OdpowiedzUsuńTo czerwono-czarne polaczenie bardzo odwazne. Ja tak na nie patrze i patrze i nie mam zielonego pojecia jak Ty je robisz.
usciski